29 października wolontariusze Szkolnego Koła Wolontariatu pod opieką pani Katarzyny Pastusiak spotkali się na tzw. „starym cmentarzu”, aby uporządkować zbiorową mogiłę polskich żołnierzy poległych w czasie II wojny światowej oraz groby przedwojennych mieszkańców naszego miasta.
Początkowo pogoda nam nie sprzyjała – padał drobny deszcz, jednak postanowiliśmy zostać, aby wykonać zaplanowane zadanie. Z czasem robiło się coraz jaśniej i cieplej – ostatnie prace wykonywaliśmy w pełnym słońcu.
Poza samym uporządkowaniem tej części okoneckiej nekropolii, to sobotnie przedpołudnie było dla nas swoistą lekcją historii. Na początku w ciszy i skupieniu oddaliśmy hołd poległym żołnierzom, a porządkując groby w najstarszej części cmentarza dowiedzieliśmy się, że naszą miejscowość do II wojny światowej zamieszkiwała ludność niemiecka i to właśnie tam znajdowało się miejsce pochówku mieszkańców ówczesnego Ratzebuhr (tak kiedyś nazywał się Okonek). Widać, że na wiele grobów już nie przyjeżdżają bliscy, ale zauważyliśmy, że nawet na tych najbardziej opuszczonych leżą kwiaty i stoją znicze. To znak, że ludzie w Okonku pamiętają o zmarłych i to nie tylko o swoich bliskich.